to niechybny znak kończącego się lata. Jest to również odpowiedni moment do rozpoczęcia corocznego jesiennego liczenia żurawi na terenie Parku Narodowego „Bory Tucholskie”.

Jezioro Ostrowite to miejsce jesiennych zlotów żurawi z północnej Polski, ale także z północnych krańców Europy. Tu zbierają się w coraz większe klucze. Na początku jest to ok. 20 osobników, a pod koniec września nawet ok. 200-300 osobników w kluczu. Młode, tegoroczne osobniki, uczą się właściwego zachowania w kluczu, a starsze sprawdzają swoje siły. Przez cały wrzesień codziennie o wschodzie słońca podnoszą się do lotu i fruną na pobliskie pola i łąki, by żerować i nabierać sił. A wieczorem wracają na nocleg do Parku. Od końca sierpnia do połowy września jest to od 500 do 1tys. sztuk, po 15 września ilość ich nagle wzrasta dochodząc nawet do 2 -2,5 tys. szt. Zatoka na J. Ostrowitym działa jak najbardziej sprawne lotnisko, przyjmując ranne odloty, a wieczorem przyloty żurawi. Ten intensywny ruch trwa do pierwszych dni października, by nagle wszystko ucichło, aż do następnego roku.
 



Pracownicy Parku podczas tegorocznego jesiennego liczenia żurawi sprawdzą tegoroczną ich ilość. Pracownicy Parku wiedzą , że żurawie są bardzo ostrożnymi ptakami i podczas przylotu na nocleg, najpierw sprawdzają czy jest bezpiecznie. Jeśli coś je zaniepokoi, zrezygnują ze swojego miejsca noclegowego i pofruną gdzie indziej. Dlatego też liczenia wykonują z bezpiecznej odległości, z zachowaniem środków ostrożności, by nie zakłócić spokoju tych przepięknych ptaków.

/MK/