Park Narodowy Bory Tucholskie

Wersja polska English version Deutsch
Biuletyn Informacji Publicznej
Fundusze Europejskie

Nietoperz a człowiek, jak żyć z nietoperzem "za pan brat"

Kiedyś i dziś

Zanim na ziemiach dzisiejszej Polski pojawił się człowiek, obszary te porastały nieprzeniknione knieje, o których wyobrażenie daje nam ostatni zachowany do dziś skrawek naturalnego lasu – Puszcza Białowieska. Możemy sobie wyobrazić, że w takich warunkach nietoperze odnajdywały mnóstwo dogodnych dla siebie schronień – różnej wielkości i głębokości dziuple, szczeliny i pęknięcia w pniach starych drzew czy zakamarki za odstającą korą. Na południu dodatkowym miejscem schronienia były (i są nadal!) jaskinie. Wraz z rozwojem cywilizacji, człowiek coraz bardziej przekształcał środowisko wokół siebie – wycinał lasy, budował miasta i wsie, wprowadzał nowe gatunki roślin i zwierząt. Wiele organizmów, w tym także nietoperze, chcąc przetrwać, musiały przystosować się do zmieniających się warunków – musiały nauczyć się żyć blisko człowieka.

Obecnie ssaki z rzędu Chiroptera wydają się doskonale zadomowione w antropogenicznym krajobrazie. Spotkać je można w miastach, na wsi, często są (dosłownie!) naszymi sąsiadami – zamieszkują strychy, szczeliny w budynkach, drewniane stodoły, zimę zaś chętnie spędzają w przydomowych piwniczkach, popruskich fortyfikacjach a nawet starych, nieczynnych fabrykach...

Dobrosąsiedzkie stosunki

Co zatem możemy zrobić, aby być dla nietoperzy dobrym sąsiadem...? Jeżeli wiemy, że w naszym domu lub w jego pobliżu mieszkają nietoperze, przede wszystkim nie należy ich niepokoić. Najczęstszym miejscem występowania kolonii rozrodczych w okresie lata są strychy w domu bądź stodole, ewentualnie szczeliny pomiędzy stropem a dachem. Jeżeli do tej pory mieszkającej na naszym strychu kolonii nie przeszkadzały nasze codzienne wizyty i rozwieszanie prania, nie ma potrzeby, aby z nich rezygnować. Nie należy natomiast drastycznie zmieniać warunków panujących w miejscu wybranym przez zwierzęta – np. otwierać zamkniętych dotychczas drzwi i okien. Szczególnie w okresie rozrodu, a więc latem, nietoperze najlepiej czują się w wysokich temperaturach. Często spotyka się je na strychach kościołów pokrytych blachą – warunki panujące na takim strychu, nagrzanym letnim słońcem, przypominają szklarnię lub rozpalony piec. Nietoperzom jednak takie ekstremalne temperatury najwyraźniej odpowiadają.

Aby zachęcić nietoperze do zimowania w naszej piwniczce czy ziemiance należy zostawić im małą szczelinę, przez którą będą mogły swobodnie się do schronienia dostać. Aby zapewnić im odpowiednie warunki do przetrwania zimy, często wystarczą proste zabiegi, jak np. zamknięcie drzwi czy okien w celu eliminacji przeciągów, wstawienie kilku cegieł „dziurawek” dla zapewnienia mikroukryć, albo zaniechanie osuszenia obiektu. Korzystając zimą z piwniczki, w której śpią nietoperze, nie zapominajmy o zamykaniu za sobą drzwi – nawet małe zmiany temperatury podczas hibernacji mogą powodować niebezpieczne dla nietoperza przebudzenia.

Jeżeli planujemy remont strychu czy piwnicy, w której goszczą nietoperze, wykonajmy go w okresie, w którym zwierząt w tym miejscu nie ma. Dla kryjówek letnich bezpiecznym sezonem remontowym jest czas od późnej jesieni do wczesnej wiosny, dla miejsc hibernacji odwrotnie – od póżnej wiosny do wczesnej jesieni. Zawsze przed wykonaniem remontu dobrze jest zasięgnąć rady specjalisty-chiropterologa, który doradzi bardziej szczegółowo, podpowie również jak przeprowadzić remont by nietoperze w kolejnym sezonie do nas powróciły. Pamiętajmy jednak, że każda zmiana w miejscu występowania nietoperzy niesie za sobą ryzyko, że nietoperze wyniosą się od nas na stałe. Warto więc zastanowić się czy nie lepiej pozostawić „status quo” i dalej cieszyć się sąsiedztwem sympatycznych „rękoskrzydłych”.

Nie zapominajmy, że poza zwykłą, sąsiedzką przyzwoitością, do dbania o nasze „domowe” nietoperze zobligowuje nas również prawo – wszystkie gatunki nietoperzy w Polsce są objęte ochroną, ich zabijanie, chwytanie, niszczenie miejsc rozrodu jest zabronione!

Bliskie spotkania

Może zdarzyć się, że zaabsorbowany pogonią za smacznym kąskiem nietoperz wleci do naszego mieszkania. W takiej sytuacji najlepiej zgasić światło, otworzyć wszystkie okna w pomieszczeniu, wyjść i zamknąć za sobą drzwi. Nietoperz z całą pewnością szybko odnajdzie drogę ucieczki i z niej skorzysta. Pamiętajmy, by nigdy nie chwytać nietoperza gołą ręką, szczególnie, gdy znajdziemy go w ciągu dnia, bądź gdy wykazuje objawy choroby. Nietoperze mogą być nosicielami wirusa wścieklizny i choć przypadki zakażenia człowieka są bardzo rzadkie, to nie należy tego niebezpieczeństwa bagatelizować! Do zakażenia tą śmiertelną chorobą może jednak dojść wyłącznie przez bezpośredni kontakt ze zwierzęciem – ukąszenie lub kontakt ze śliną, w niczym więc nie zagrażają nam nietoperze latające wieczorami nad naszymi głowami.